Zupy-kremy to prościzna. Wystarczy wziąć ulubione warzywa, pokroić jakkolwiek, zmiksować i doprawić. Nie trzeba ich długo gotować, są zdrowe i mają bajeczne kolory. Był taki okres, że robiłam je codziennie, z żółtych cukinii, z brokułów, z groszku i pesto, z porów, z kukurydzy, z soczewicy, ze szparagów. Czuję, że ta fiksacja niedługo powróci.
kawałek dyni
szklanka białego wytrawnego wina
2 marchewki
4 pomidory
świeży imbir
1,5 l bulionu
Dynie, pomidory i marchew obrać, pokroić i wrzucić do gotującego się bulionu. Wlać wino, poczekać aż warzywa zrobią się miękkie. Na tarce zetrzeć imbir i dodać do zupy. Zmiksować, doprawić solą.
już nie ma? uu...a myślałam, że się załapię na miseczkę tej szałowej zupy. naprawdę, białe wino i imbir w połączeniu z dynią to prawdziwa rewelacja!
OdpowiedzUsuńJa tak naprawdę poznałam smak dyni dopiero rok temu i nie wiem jak mogłam wcześniej żyć bez zup z dyni ciast z dynią ... :) a twoja ma piękny kolor i to wino :)
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie zapraszam do zabawy szczegóły na http://anecik.blox.pl/2010/09/91-LUBIE.html
uwielbiam zupy z dyni, Twój wariant dopisuje do reszty :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń