Nie ma to jak pyszne ciasto z limonek ze słonecznej Florydy, zwłaszcza w takie szaro-deszczowe dni. Bezę na wierzchu można zastąpić ubitą śmietaną kremówką.
opakowanie ciastek pełnoziarnistych
pół kostki masła
2 łyżki cukru brązowego
4 limonki
puszka mleka skondensowanego słodkiego
3 jajka
2 łyżki cukru pudru
pół kostki masła
2 łyżki cukru brązowego
4 limonki
puszka mleka skondensowanego słodkiego
3 jajka
2 łyżki cukru pudru
Przygotować spód: masło roztopić i wlać do pokruszonych ciastek, dodać cukier brązowy, wymieszać. Przygotowaną kruszonką wyłożyć spód i brzegi formy do tarty. Piec 10 minut w 180 stopniach. Nadzienie: do miski wycisnąć sok z limonek, dodać mleko i żółtka. Wymieszać i wylać na podpieczone i wystudzone ciasto. Ubić na sztywno pianę z białek i cukru, wyłożyć na wierzch limonkowego kremu. Piec 25 - 30 minut.
prześliczne, chciałabym spróbować
OdpowiedzUsuńŚwietne! No i z ciasteczkowym spodem, co jest mi bardzo na rękę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Też myślę o zrobieniu tego ciasta :) Wygląda mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPamietacie odcinek 'przyjaciol', gdzie Ross zjadl ciasto Moniki, bo myslal, ze to wlasnie 'key lime', a to bylo 'kiwi lime'... I dostal reakcji alergicznej na kiwi... Oj za duzo dvd ogladam :) na szczescie tylko w ciazy:)
OdpowiedzUsuńA ciastko mega latwe jeszcze na dodatek! :)
Pozdrawiam i powodzenia!
Zjadlabym kawaleczek :) Tym bardziej, ze juz od dluzszego czasu planuje je zrobic :))
OdpowiedzUsuńcoś pysznego! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
aż mi slinka pociekła !
OdpowiedzUsuńWitaj! Fajnego prowadzisz bloga! Smakowite dania i przepiękne zdjęcia. Będę zaglądać:)Pzdr Aniado Ps. Czy mogłabyś rozważyć powiększenie czcionki ;)
OdpowiedzUsuńO Key lime męczy mnie kuzynka... a Twoje zdjęcia tylko zachęcają do zrobienia :)
OdpowiedzUsuń