Powered by Jasper Roberts - Blog

7/12/2011

Czekoladowo-serowe muffiny z malinami








Poza ich urokliwym wyglądem, najpiękniejsze w muffinach jest to, że można przyrządzić je na tysiąc sposobów, w wielu różnych smakach i połączeniach. Te dzisiejsze zainspirowane zostały przez sernikobrownie, któremu zawdzięczają swój czekoladowo-serowy smak. Maliny pasują  znakomicie.

Masa czekoladowa:
150 g czekolady gorzkiej
100 g mąki
3 jajka
100 g masła
200 g cukru

Masa serowa:
200 g kremowego twarogu np. Philadelphia
jajko
łyżka mąki
100 g cukru
opakowanie cukru waniliowego
maliny

W garnku o grubym dnie lub w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę. Odstawić do wystygnięcia. W misce za pomocą miksera utrzeć miękkie masło z cukrem, wbić jajka, dodać czekoladę, wsypać mąkę, wymieszać. W drugiej misce przygotować masę serową. Ser utrzeć z cukrem, dodać jajko i łyżkę mąki, dobrze wymieszać. 
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami, nałożyć do środka masę czekoladową i serową. Na wierzchu ułożyć maliny. Piec w 180 stopniach przez około 35 minut.

22 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia!! (jak zawsze) I bardzo fajne połączenie, muszę wypróbować koniecznie! Ściskam!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te czekoladowo - serowe muffiny z malinami, zjadłabym z chęcią! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. sernikobrownie w miniaturkach, boskie. I do tego maliny...mniam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam muffiny wszelkiej maści, te wyglądają tak cudnie, że mam ochotę wyciągnąć po nie rękę przez monitor... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. extra sa!!! i super foteczki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładne zdjęcia i muffinki również (:

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak! Ser, czekolada i maliny . To to co lubie najbardziej.
    Nabrałam aż ochoty na takie pyszności.
    A zdjęcia smakowite. Jak kwintesencja lata.
    Pozdrawiam serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepyszne polaczenie! A zdjecia naprawde pierwsza klasa. Az slinka cieknie na ich widok.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muffiny sernikobrownie - to jest to. Robiłam kiedyś z serową masą cytrynową ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Madzia7/12/2011

    Niesamowicie piękne:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Pyszne połączenie, a zdjęcia są po prostu boskie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pieknie fotografujesz!
    A podobne muffinki mialam okazje zasmakowac:))
    Rewelacyjne polaczenie, czekolady i masy serowej i ten lekko cierpkawy smak malin...pycha!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zjadłabym wszystkie i to od razu! Wyglądają cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. ...no i zrobiłam się głodna ;-) !

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne zdjęcia - aż trudno oderwać wzrok! a muffiny z serem to jest coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudne zdjęcia, jak z książki kulinarnej.
    A malinowe muffiny muszą być pyszne!

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Jadłem te muffiny, smakowały równie dobrze jak wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bez proszku do pieczenia? Właśnie je robię i sie nad tym zastanawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy4/17/2013

    Robilam i moim zdaniem troche za malo tej masy serowej w stosunku do kakaowej i maliny lepiej dac do srodka bo sie robią suche ;/ Ja jeszcze zamienilam mąke przenną na razową, tyle że razowej nie polecam do masy serowej bo robi się brzydka szara ale w czekoladowym cieście smakuje i wygląda :)

    OdpowiedzUsuń