Nic co się o niej napisze nie odda w pełni jej smaku i uroku. Panie i Panowie, primabalerina wśród deserów - Pavlova!
Beza:
białka z 3 jajek
150 g cukru
Sos czekoladowy:
pół tabliczki czekolady deserowej lub gorzkiej
łyżeczka miodu
2 łyżki kakao
1/4 szklanki wody
łyżeczka miodu
2 łyżki kakao
1/4 szklanki wody
2 gruszki
łyżeczka miodu
kilka kropel soku z cytryny
około 2 szklanek wody
250 ml śmietany kremówki
wanilia
Beza: rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Ubić białka na sztywno i, nadal ubijając, dodawać stopniowo cukier. Masa powinna być lśniąca i sztywna. Formę do pieczenia wyłożyć papierem i nałożyć masę formując dwa koła. Wstawić do piekarnika i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 150 stopni. Piec godzinę lub do momentu aż bezy zrobią się kruche na wierzchu. Wyłączyć piekarnik i zostawić bezy do ostygnięcia przy otwartym piekarniku.
Gruszki obrać, wydrążyć od spodu. Do garnka wlać wodę, miód i sok z cytryny, włożyć gruszki i gotować około 10 minut. Jeśli są bardzo twarde to dłużej. Wyjąc i zostawić aby wystygły.Przygotować sos, do garnka o grubym dnie wlać wodę, dodać kakao, doprowadzić do wrzenia, wrzucić połamaną czekoladę, gdy się rozpuści dodać miód i wymieszać.
Zimną kremówkę ubijać do momentu aż stanie się gęsta i puszysta, dodać wanilię. Rozłożyć na bezach, położyć gruszki i polać sosem.
Uwielbiam Pavlovą, ale z gruszkami i czekoladą to dopiero musi być smak! Więc podziwiam i zazdroszczę ;).
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Wygląda super! Świetne zdjęcia, bardzo mi się podobają:)Zapewne smakuje wspaniale!
OdpowiedzUsuńna widok gruszki oblanej czekoladą aż jęknęłam w duchu :)
OdpowiedzUsuńWygląda zjawiskowo! Wspaniały pomysł. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniała :) I piękna sesja :)
OdpowiedzUsuńMniam!
OdpowiedzUsuńpavlova musi zawitać w końcu i w mojej kuchni :) bo prezentuje się nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńa u mnie w kuchni dzisiaj też gruszki :) pavlova wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńŚliczna! Po prostu śliczna!:)
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia! Gruszka po prawej na drugim zdjęciu wygląda jak z obrazu.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda uwielbiam bezy, to musi smakować nieziemsko
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gruszki, więc dla mnie to niesamowity deser:)
OdpowiedzUsuńjak początkująca fanka bez, zapisuję sobie :)
OdpowiedzUsuńPiękna gruszka! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!