Ciasto ze śliwkami pojawiło się tutaj niedawno, ale dzisiejsze jest absolutnie, zupełnie inne! Ciasto, które widzicie dzisiaj jest kruche, są w nim świeże figi o bardzo wyrazistym, słodkim smaku, a kratka z ciasta sprawia, że prezentuje się wyjątkowo ładnie. Bardzo lubię śliwki o tej porze roku, dlatego za jakiś czas powinny pojawić się tutaj znowu - tym razem nie na słodko, a w wersji trochę bardziej wytrawnej.
Kruche ciasto:
3 szklanki mąki
250 g masła
2 jajka
opakowanie cukru waniliowego
5 łyżek cukru pudru
Z podanych składników zagnieść ciasto i włożyć na godzinę do lodówki.
Śliwki i figi umyć. Ze śliwek usunąć pestki, owoce pokroić. Dodać cynamon, kardamon i cukier brązowy, wymieszać. Ciasto wyjąć z lodówki i podzielić na dwie równe części. Wylepić spód i brzegi formy, dodać owoce i na wierzchu z pozostałego ciasta ułożyć kratkę. Piec w 180 stopniach przez godzinę.
Bardzo kusisz tym ciachem!
OdpowiedzUsuńsliwki i figi - to polaczenie musi byc pyszne!!!!
OdpowiedzUsuńdoskonałe!
OdpowiedzUsuńwygląda super! :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie jadłam ciasta z figami, jestem bardzo ciekawa jak smakuje...
OdpowiedzUsuńCóż to za ładne kwiecie :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ciasto :) Z figami zjem wszystko - świeże są obłędne.
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie jest fantastyczne.
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się połączenie śliwek i figi, chociaż nigdy nie jadłam fig ;)
Ale apetycznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory. Ale bym zjadła :)).
OdpowiedzUsuńcudne - do tej pory figi u mnie głównie w wersji solowej, ale nie mogę się doczekać, kiedy je połączę ze śliwkami wg Twojego przepisu :))
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia i pyszne ciacho:)
OdpowiedzUsuń<3 POZDRAWIAM!