Sezon na rabarbar zaczął się już jakiś czas temu (ale w mojej kuchni wciąż jest on tak samo popularny!), a tymczasem wszędzie gdzie tylko spojrzymy masowo zaczęły pojawiać się pierwsze tegoroczne truskawki. Szkoda byłoby nie wykorzystać tej sezonowej zbieżności, dlatego dzisiejsze muffiny z powodzeniem łączą oba te smaki w jedną apetyczną i ładną całość. Ilości rabarbaru i truskawek potrzebnych do przyrządzenia tych wypieków nie podaję - zależy to jedynie od Waszych preferencji.
jajko
szklanka maślanki
80 ml oleju
150 g cukru
wanilia lub cukier waniliowy
250 g mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody
płatki migdałowe
truskawki i rabarbarDo miski wsypać mąkę, cukier, proszek i sodę, wymieszać. Do drugiej miski wlać maślankę, olej, wbić jajko, wymieszać. Mokre składniki wlać do miski z suchymi, dodać pokrojone owoce. Ciasto nałożyć do foremek na muffiny, posypać płatkami migdałowymi. Piec w 200 stopniach przez pół godziny.
Zrobiłam ostatnio bardzo podobne, tylko bez rabarbaru. Muszę takie też zrobić, bo wyglądają obłędnie ^^
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuńMam pytanie: na pierwszym i ostatnim zdjęciu to patera czy konstrukcja z talerza i ramekina/miseczki? ;)
Truskawkowo-rabarbarowego weekendu!
Pyszne, pyszne, pyszne! ;) Oby sezon trwał jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Zjadłabym takich cały talerz:)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj i ja piekłam babeczki. z truskawkami.
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie, sięgam od razu po trzy ;)
OdpowiedzUsuńRabarbar, truskawki... takie sezonowe muffinki. Takie słoneczne, kwaskowane a zarazem słodkie - takie słodkości mogę wcinać cały czas! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, piękne zdjęcia i pyszne muffiny:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńi cudne babeczki.
Cuda na talerzu!
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się ten migdałowy wierzch.
OdpowiedzUsuńChociaż nie, całe te muffiny są obłędne :D
Piękne! Rabarbar i truskawki świetnie się razem komponują:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe muffinki!:)
OdpowiedzUsuńKusisz Kochana tymi muffinkami, oj kusisz i to bardzo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuffiny - proste w wykonaniu.
OdpowiedzUsuńRabarbar - orzeźwiający w smaku.
Czyli idealny letni deser.
Pozdrawiam
Monika z
www.bentopopolsku.blogspot.com
Czerwone do czerwonego :) sama słodycz! :)
OdpowiedzUsuńto prawda, rozpoczęła się kampania truskawkowa :) muffiny to dobry kierunek, pyszne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńWczoraj zrobiłam i wszyscy się zajadali.Po prostu przepyszne!!!
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Rewela! ale ponieważ jestem na diecie redukcyjnej z ilości podanej mąki wsypałam zytniej i grahama i orkisza.... namieszałam, wrzuciłam rabarbara, migdałów i PALCE LIZAĆ :D
OdpowiedzUsuńZrobiłam z samym rabarbarem, mąką orkiszową i zwykłą pół na pół, oraz tylko 40 ml oleju bo więcej nie miałam i wyszły pyszne! dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń