Na temat klasycznych pancakesów już było... Teraz ich trochę inna wersja. Z pysznym sosem czekoladowym, nadającym się nie tylko do amerykańskich naleśników.
szklanka mąki
pół łyżeczki sody i proszku do pieczenia
2 łyżki cukru
1,5 szklanki maślanki
2 łyżki ciemnego kakao
jajko
2 łyżki roztopionego masła
Sos:
pół tabliczki czekolady deserowej lub gorzkiej
łyżeczka miodu
2 łyżki kakao
1/4 szklanki wody
Wymieszać suche składniki. W drugim naczyniu połączyć maślankę, jajko i masło. Wymieszać ze składnikami suchymi i odstawić ciasto na godzinę. Patelnię smarować odrobiną masła i smażyć placki z obu stron. Sos: Do garnka o grubym dnie wlać wodę, dodać kakao, doprowadzić do wrzenia, wrzucić czekoladę, gdy się rozpuści dodać miód, wymieszać i polewać bez umiaru.
Jakie apetyczne zdjecia... Takie pancakes musza byc doskonale na zimowe sniadanie. To zdecydowanie cos dla takiego lasucha jak ja :)
OdpowiedzUsuńCudowne! I zdjęcia i pancakes! Oczarowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńPiękne pancakes !
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić pancakesy. Przyznam się, że jeszcze nie miałam okazji przygotować ani tradycyjnych, ani czekoladowych. Te wyglądają tak pysznie, że się skuszę :) Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńAle pyszoty! :)
OdpowiedzUsuńaż się chce zjeść :)
OdpowiedzUsuńto zdjęcie z kubkiem jest świetne. cudowne smaki;)
OdpowiedzUsuńaz sie oblizuje na widok Twoich zdjec:) pysznosci:)
OdpowiedzUsuńPiękne! Coś muszę zrobić na wieczór, jak mój Pan wróci z pracy.. kurczę a bułeczki mi się przejadły.. co ,mi tam, wrzucę na zakładkę:):)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcie tego rondelka... urzekło mnie.
OdpowiedzUsuńpacakes wyborne. rewelacyjne śniadanie!
Wspaniałe! Uwielbiam tak mocno czekoladowe akcenty.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie pyszna śniadaniowa rozpusta. :)
OdpowiedzUsuńumarłam...tak to pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńA mnie najbardziej urzekł mały królik, rozkosznie wyglądający ze swego kubeczka :)
OdpowiedzUsuńO Bosz, są obłędne.
OdpowiedzUsuńMam ochotę nawet w tej chwili pójść i nasmażyć sobie takich rozpustnych placków...!
patrzę i aż mam ochotę mlasnąć z zachwytu :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe. Po takich naleśnikach cały dzień jest piękny
OdpowiedzUsuńmniaam, jaki cudowny piesek wystaje z tego kubaska.
OdpowiedzUsuń