Powered by Jasper Roberts - Blog

7/11/2012

Penne ze szpinakiem, gorgonzolą i orzechami włoskimi




 



Dzieci w większości go nie cierpią, dla wielu z nich później zostaje tak zwanym "acquired taste", ale ja chyba zawsze lubiłam szpinak. Szczególnie świeży! Z dużą ilością sera (ja użyłam gorgonzoli i parmezanu), makaronem penne, czosnkiem i orzechami tworzy bardzo aromatyczne połączenie.
A Wy? Lubiliście szpinak jako dzieci?

250 g młodego szpinaku
makaron penne (ilość wg uznania)
ser gorgonzola
parmezan
pół szklanki śmietany kremówki
100 ml jogurtu naturalnego gęstego
 garść orzechów włoskich 
ząbek czosnku
s&p

Szpinak dokładnie umyć, osuszyć i usmażyć na patelni z odrobiną oliwy. Wlać śmietanę i jogurt, dodać czosnek. Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu, odcedzić i wrzucić na patelnię, wymieszać makaron ze szpinakiem, dodać starty parmezan i gorgonzolę, doprawić pieprzem i solą. Na końcu posypać orzechami włoskimi.





11 komentarzy:

  1. Nie wiem, czy pamiętasz, ale w przedszkolu pani nakładała łychą taką zieloną papkę, która przyprawiała o mdłości. Na dodatek straszyła, ze jeśli ktoś nie zje swojej porcji, dostanie za karę kolejną ;)
    Dzisiaj... dzisiaj jestem wielką fanką szpinaku, ale musi mieć "liściastą" konsystencję ;)
    A makaron wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pamiętam tylko, że nie znosiłam kaszy gryczanej. Do tego stopnia, że mama pisała kartę o treści: "Jeśli w dzisiejszym dniu na obiad będzie kasza gryczana, proszę aby Patrycja jej nie jadła". Ze szpinakiem nie miałam problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja miałam i mam do tej pory problem z jedzeniem masła czy też margaryny. Kanapki zawsze są suche;)
    A makaron....mniam pychota:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W dzieciństwie poznałam smak szpinaku w formie papki ze śmietaną, dopiero gdy w sklepach pojawiły się świeże sprężyste liście, zakochałam się w jego smaku. Uwielbiam tak połączone smaki, jest wyraziście i pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. to jest danie dla mnie! makaron kocham a szpinak mogę jeść codziennie :) i też mam swoją wersje ze szpinakiem i dużą ilością czosnku..to taki postrach wampirowy hehe

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo pysznie i bardzo po włosku :) Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie przygotowany makaron.

    Pozdrawiamy serdecznie

    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  8. Szpinak w naszym kraju miał bardzo ciężko swego czasu... swoją drogą miałam jakiś czas temu wpis na ten temat pt 'polski szpinak po przejściach'. Nie znam nikogo kto lubiłby tę brunatną, ohydną papkę z czasów przedszkola... dziwi mnie tylko jak można było tak upodlić warzywo doskonałe, tak zdławić jego niezastąpiony smak i fakturę?? Szczęśliwie dziś możemy się raczyć takimi pysznościami jakie widać na powyższym obrazku. Pyszny wpis!

    OdpowiedzUsuń
  9. Madzia7/18/2012

    Przyznaję - przez długi czas nie byłam fanką szpinaku... ale się nawróciłam:) Wygląda pysznie!
    Pozdrawiam!:))
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  10. podobne dziś zrobiłam:)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  11. szpinakowe niebo!pyszna ekstrawagancja;)
    m.

    OdpowiedzUsuń