Pizza kojarzy się chyba najczęściej z dodatkiem sosu pomidorowego i mozzarelli, Wiadomo, wersje jej mogą być bardzo różne - miejsca do pizzowych eksperymentów i wymyślania własnych odmian jest dużo. Dzisiejsze mini pizze to właśnie taki pomysł, który okazał się bardzo udanym strzałem w dziesiątkę. Większość potrzebnych produktów jest łatwo dostępna, ale żeby dodać im trochę charakteru trzeba będzie pewnie wybrać się na najbliższy (dobrze zaopatrzony!) bazarek i kupić wieńczące dzieło figi.
opakowanie sera camembert
4-5 fig
4 ziemniaki
czerwona cebula
tymianek
sól & pieprz
oliwa
Ziemniaki gotować w osolonej wodzie przez 5 minut. Gdy wystygną pokroić w plastry. Ciasto podzielić na 6 równych części. Z każdej części uformować placek. Posmarować oliwą, położyć ziemniaki, pokrojony ser i cebulę. Doprawić solą, pieprzem i posypać tymiankiem. Pizze piec przez 15 minut w 200 stopniach. Po wyjęciu z piekarnika na wierzchu ułożyć figi.
wyjątkowe połączenie :) nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak może taka pizza smakować, a to znaczy, że trzeba koniecznie wypróbować Twój przepis!
OdpowiedzUsuńWow, o takim połączeniu nigdy jeszcze nie słyszałam! Ale brzmi super! Będę musiała wypróbować.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Pozostaje mi tylko rozpaczać, ze nie potrafię ciasta na pizzę, tartę, drożdżowego...zrobić. Ale ostatecznie to nadzienie można by wrzucić na francuskie...
OdpowiedzUsuńFFS - figi fajna sprawa. A można też od razu je na pizze w miarę cieńko pokroić? :) mniam!
OdpowiedzUsuńfigi, camembert... zapowiada sie naprawde pysznie:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pizze. Z chęcią wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam eksperymentować z pizzami :)
OdpowiedzUsuńTe wyglądają cudnie.
I.... kocham Twoje zdjęcia.
ależ zdjęcia obłędne!
OdpowiedzUsuńBoskie, wspaniałe! Nie ma nic bardziej fotogenicznego od fig:) Cudne te mini pizze, smakowite, pachnące i śliczne:)
OdpowiedzUsuńnie moge oderwac od nich wzroku... :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite jest to połączenie, w życiu bym na to nie wpadła ;) Ufam, że było pysznie! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńmarzę o świeżych figach i tęsknię za ich smakiem bardzo.
OdpowiedzUsuń