Powered by Jasper Roberts - Blog

10/08/2011

Muffiny z gruszkami








Wybrałam się ostatnio do księgarni po "Listy" Lema i Mrożka, a kiedy miałam już iść do kasy moją uwagę przykuła nowa książka Sophie Dahl - "Apetyczna Panna Dahl". Ostatecznie wróciłam do domu z obiema książkami i własnie z tej drugiej pochodzi dzisiejszy przepis. Jedyna zmiana, jaką wprowadziłam to wymiana rodzynek na orzechy laskowe (nie przepadam za rodzynkami w cieście, a miałam akurat dużo pysznych orzechów). Wracając do książki Sophie... szczególnie podobają mi się w niej zdjęcia (jest to zresztą pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę w tego rodzaju książkach), ale jest też w niej wiele ciekawych przepisów, równie udanych jak ten na muffiny z gruszkami.

2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
145g mąki orkiszowej
150 g płatków owsianych
225g puree gruszkowego (np. gerber)
białka z 4 jajek
125ml jogurtu naturalnego
240 g miodu
2 gruszki
100 g orzechów laskowych

W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i przyprawami. Dodać płynne składniki i pokrojoną w kostkę gruszkę, dokładnie wymieszać. Masę nakładać do formy od muffinów. Na wierzchu ułożyć cienkie plasterki gruszki. Piec 25-30 minut w 190 stopniach.



21 komentarzy:

  1. Anonimowy10/08/2011

    Świetne, jesienne muffiny. Na wypróbowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcę obie książki i pół gruszki zatopionej w muffinie.
    Zdjęcia jesienne, nostalgiczne, moje ulubione.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowicie się prezentują. Zapisuję sobie przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam mniam!
    i śliczne foty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne muffinki:) Na pewno przepyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muffinki z gruszkami, idealne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ta upieczona muffinka z gruszka w środku wygląda rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia. I przepysznie zapowiadające się muffiny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Boskie! Układ zdjęć i same zdjęcia jak poemat! Kocham! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Obie te książki są na mojej liście "książek do nabycia w najbliższym czasie":) Muffiny z gruszką mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne muffiny, zdjęcia jak zwykle świetne, a ta gruszka w muffinie..mmm:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię to połączenie. Dla mnie taki muffin jest kwintesencją jesieni. A zdjęcia bajka.
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  13. Esencja jesieni... Cudne. Koniecznie muszę zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  14. Małe cuda! Wyglądają przepysznie, chętnie bym spróbowała i może sobie je zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też zwracam uwagę na zdjęcia oglądając kulinarne książki, więc mam nadzieję, że Ci sprawię przyjemność tym co napiszę - bardzo lubię Twoje zdjęcia, naprawdę!
    I też bym zamieniła rodzynki na orzechy. Pozdrawiam, Tosia - burczymiwbrzuchu

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny mialas pomysl z wsadzeniem całej połówki do muffina!

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny aranż gruszek, z postmodernistycznym smakiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ależ cudne te zdjęcia, artyzm z nich bije!

    Pozdrawiam
    monika

    OdpowiedzUsuń
  19. Książkę również posiadam, jestem nią zachwycona. Zrobiłam chlebek bananowy, ciasto czekoladowe, a teraz w kolejce do zrobienia czekają muffinki gruszkowe:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdjęcia są po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie zdjęcia;) i całe plasterki gruszek w muffinku;)

    OdpowiedzUsuń