Powered by Jasper Roberts - Blog

11/02/2014

Zupa krem z pieczonej dyni z mlekiem kokosowym







Pomimo ładnej pogody w ostatnich dniach, wieczory są już bardzo chłodne. Dlatego najlepszym planem na listopadowy wieczór jest zaszyć się gdzieś z wciągającą książką i miską gorącej zupy dyniowej (koniecznie z mlekiem kokosowym!).


500 g upieczonej dyni bez skóry (30 minut w 180 stopniach)
1 cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżeczki startego imbiru
1 papryczka chili
1 jabłko
2 marchewki
1 por
400 ml mleka kokosowego
 sól i pieprz


Podgrzać olej w garnku, dodać cebulę i zeszklić ją. Następnie dodać starty czosnek, imbir i pokrojoną na pół, wypestkowaną paprykę chili. Smażyć przez minutę.Dodać obrane i pokrojone w kostkę jabłka, marchewkę i pora. Smażyć mieszając co jakiś czas. Dodać upieczoną dynię, pokrojoną na kawałki. Doprawić solą, pieprzem i zagotować. Wlać bulion w takiej ilości aby sięgał około 2 cm ponad poziom warzyw. Gotować przez około 10 minut na mniejszym ogniu aż warzywa staną się miękkie. Zmiksować na gładkie puree  i włać mleko kokosowe.


2 komentarze:

  1. kremy dyniowe to o tej porze roku jedna z najlepszych propozycji na obiad
    chętnie wypróbuje przepis, mam dwie dynie i mleczko kokosowe, które zalega mi w spiżarce :)
    wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja ulubiona wersja dyniówki :D

    OdpowiedzUsuń