Dzisiejszy post jest o makaronie. O pysznym tagliatelle z prosciutto i sosem z upieczonej dyni. Ale nie tylko o tym chciałam powiedzieć - muszę się pochwalić, że już za kilka dni w magazynie KUKBUK pojawi się fotofelieton mojego autorstwa. Będziecie mogli go znaleźć w numerze majowo-czerwcowym, a pisać będę o... tego nie mogę jeszcze powiedzieć!:) Ale będzie to bardzo fajny, niesamowicie apetyczny przepis i ciekawa jestem co o nim pomyślicie.
1 szklanka pokrojonej dyni (około 250g)
1 nieduża żółtka papryka
1/3 szklanki śmietany kremówki
1/3 szklanki startego parmezanu
pół łyżeczki cukru brązowego s&p
4-5 plasterków szynki prosciutto
garść orzechów włoskich
1/3 szklanki startego parmezanu
rukola
Dynię i paprykę upiec w piekarniku (180 stopni, 15 minut), wystudzić. Przełożyć do blendera, wsypać parmezan, cukier i wlać kremówkę, zmiksować na gładką masę i doprawić. Szynkę pokroić i usmażyć na chrupko. Makaron ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Wymieszać z sosem, posypać parmezanem, szynka i orzechami. Na wierzchu ułożyć rukolę i skropić oliwą.
Już sobie wyobrażam ten smak. Lekko cierpki przez rukolę i słodkawy przez dynię. Ideał.
OdpowiedzUsuńno... ślinka pociekła. I te kolory!
OdpowiedzUsuńAleż to apetycznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńobłędnie kolorowe i aromatyczne :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta dyniowa wiosna.
OdpowiedzUsuńGratuluję Kukbuka. :-) Przyjemnie się czyta i ogląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania