Powered by Jasper Roberts - Blog

6/17/2011

Tajska zupa z kurczakiem i mlekiem kokosowym








Jeśli ktoś wyjątkowo uważnie śledzi mojego bloga, to na pewno już dobrze wie jakim uczuciem darzę mleko kokosowe. Każde danie, które je zawiera ma u mnie duże powodzenie! Dzisiaj mleko kokosowe powraca, a razem z nim powracają zupy, które z jakiegoś powodu były w ostatnich miesiącach na Love Affair on a Plate zupełnie nieobecne. Czas na aromatyczną tajską zupę z kurczakiem. Dodałam do niej makaron chiński, ale można  użyć jakiegokolwiek innego, lub w ogóle pominąć makaron (jednak z nim zupa jest bardziej treściwa).

pierś z kurczaka
około 5 łyżek soku z limonki
4 liście limonki kaffir
puszka mleka kokosowego
pół litra bulionu z kurczaka
3-4 pieczarki
papryczka chili
łyżka sosu rybnego
łyżeczka galangalu
kawałek imbiru (około 2 cm)
liście kolendry
makaron
sól

Mleko i bulion wlać do garnka, dodać liście limonki, galangal i imbir, doprowadzić do wrzenia i gotować około 10 minut. Pokroić kurczaka i pieczarki, dodać do zupy. Gotować  do momentu aż mięso stanie się miękkie (około 5-7 minut), dodać sok z limonki, sos rybny i pokrojoną papryczkę, doprawić solą i posypać listkami kolendry. Makaron ugotować wg instrukcji na opakowaniu i podawać z zupą.

20 komentarzy:

  1. Bardzo fajna i aromatyczna zupka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, jakie pyszności :) Lubię Twoje azjatyckie przepisy! Pomysł na zupę bardzo ciekawy. Zapewne liście limonki nadają jej świeżości i letniego orzeźwienia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię zupki kokosowe, pięknie się prezentują te listki kaffiru:)) w ogóle cudowne fotki!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tajska kuchnia jest rewelacyjna:) Bardzo podoba mi się taka kompozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madzia6/17/2011

    Bardzo fajne danie i bardzo fajna łyżeczka:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym bardzo takiej spróbować, ale do sosu rybnego, liści limonki kaffir i galangalu niestety nie mam dostępu... Btw, co to jest to ostatnie co wymieniłam? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietna zupka i pieknie zaaranzowana! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musiała być pyszna, fantastycznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia i piękna zupka, przepysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. cudnie wygląda Twoja zupka:) Też lubię mleko kokosowe i tajskie klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam. Tylko jakos nie zdarzylo mi sie nigdy zrobic z makaronem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje zdjęcia to dzieło sztuki, i nigdy nie robiłam i nie jadłam. Okazuje się, że jednak jestem kulinarnie zacofana, a wcale tak nie myślałam kiedyś.

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com
    www.efektnimbu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna zupa i pięknie podana!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kikimora - galangal to przyprawa, podobna w smaku do imbiru.

    OdpowiedzUsuń
  15. Liście limonki kaffir to moje ostatnie odkrycie, są dostępne liofilizowane w hipermarketach. Wrzucam je do curry i czuję różnicę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. założę się , że smakuje bosko

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie zupki, w przyszłym tygodniu muszę sobie taką zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja się już tak długo zanoszę na tę zupę i zawsze mi umyka :/ Ale nie tym razem - spisuję przepis i zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy8/09/2012

    swietny przepis smak idealny :) za kazdym razem gdy ja smakuje przypomina mi piekne chwile w Thailandi :)

    dziekuje

    OdpowiedzUsuń